Co dalej? Jak zacząć zarabiać w internecie?

Off topic
Szymoon202
Szymoon202

Cześć, może na początek trochę o mnie, a potem do sedna. Jestem w pierwszej klasie technikum informatycznego (ZSŁ Kraków). Na codzień tworzę wraz ze znajomym serwer teamspeak, na którym utworzyliśmy dosyć kreatywną i zgraną ekipę. Sprawnie oraz bezproblemowo piszę skrypty w php oraz umiem posługiwać się językami html, javascript bądź lua. Z javą jest troszkę gorzej. Chciałbym zacząć już na siebie zarabiać. Oczywiście nie chce od razu zarabiać kroci. Nawet 5 zł tygodniowo byłoby dla mnie zadowalające. Chciałbym się dowiedzieć o możliwościach zarobku w internecie. Ankiety - niby okej, ale jednak to nie to, do czego chciałbym wykorzystać własną wiedzę. Moglibyście się pochwalić tym jak wy zaczynaliście oraz podać alternatywy dla ankiet? Dzięki.

Jakub
Jakub

A może warto stworzyć swoje portfolio i świadczyć usługi informatyczne?

dennijs
dennijs

Zarabia się na ludziach. Polecam napisać jakiś skrypt/ui/program/cmsa i sprzedawać licencję firmom czy osobom prywatnym. Liczą się też genialne pomysły oraz umiejętność zarządzania.

Poza tym samo PHP/HTML dzisiaj nie wystarczy. Jeśli chciałbyś znaleźć pracę... po prostu sprawdź warunki jakie musisz spełniać na np. justjoin.it

Technikum nauczy cię ledwie podstaw. Staraj sam sobie wyznaczać cele i ucz się regularnie nowych rzeczy.

error
error

dennijs:

Technikum nauczy cię ledwie podstaw.

To nawet nie są podstawy ;)

Jakub
Jakub

Technikum to wiedza bardzo podstawowa, jeżeli kolega nie chce iść na studia zawsze może zrobić jakieś kursy 🎸 :kappa:.

Szymoon202
Szymoon202

Nie napisałem nigdzie, że mam zamiar wynieść z technikum cokolwiek. Prawda jest taka, że technikum uczy tego co im narzucają chyba, że trafi się dobry nauczyciel. Wszystkiego co związane z moimi aktualnymi umiejętnościami uczyłem się sam i wątpię, aby technikum poszerzyło moją wiedzę w tej sprawie. Może jedynie poprawić aktualne nawyki bądź logiczne myślenie. Dzięki za odpowiediz ;d

bopke
bopke Moderator forum.lvlup.pro

Szymoon202:

Prawda jest taka, że technikum uczy tego co im narzucają chyba, że trafi się dobry nauczyciel.

Zawsze muszą Cię nauczyć tego co narzucają, bo jest podstawa programowa dosyć konkretna, a zapędy nauczycieli do nauczenia czegoś bardziej użytecznego często kończą się na tym, że ktoś nie nadąża, dostaje nieco gorsze oceny, a wtedy jego nazbyt cudowni rodzice zgłaszają takie przypadki wychodzenia poza materiał i wymagania, przez co potem nauczyciele mają nieprzyjemności, więc nawet jakby chcieli to nieczęsto się podejmują rozszerzania nauki.

W taki sposób najlepszy nauczyciel sieci w technikum informatycznym w mojej miejscowości stracił pracę, rozszerzył materiał, zrobił kartkówkę i nadpobudliwa mama złożyła skargę 😟

Jakub
Jakub

Według mnie śmieszną sprawą jest, że takie "mamuśki" latają w sprawie syna który ma ponad 16 lat, on sam sobie powinien z tą sprawą poradzić.

LinGruby
LinGruby Pionier

Szymoon202:

chyba, że trafi się dobry nauczyciel

no to jak masz takiego dobrego nauczyciela to zaproponować mu kółko komputerowe ( poza godzinami ) o ile takiego niema ;-)

bo

bopke:

zapędy nauczycieli do nauczenia czegoś bardziej użytecznego często kończą się na tym, że ktoś nie nadąża

a tak robicie sonie na kółku rzeczy te które was interesują a nie te które program narzuca ( a program swoją drogą na lekcjach...)


a tak od siebie dodam że u nas jak chciałbyś gdzieś dorobić w branży IT to z reguły patrzą na papierek na nie na doświadczenie ( jedynie zaczynają preferować od niedawna jak masz jakiś kurs zakończony certyfikatem ( a takich kursów jest pełno nawet bezpłatnych ) są i płatne ;-)