Cześć, stoję przed wyborem zajęcia na życie. Lubię komputery, zaczynam powoli pisać w javie, ale czy jest to dobry kierunek na życie? Podpowiedzcie mi, do jakiego technikum mam się kierować i czy to jest opłacalne zajęcie na życie. Dzięki
Cześć, stoję przed wyborem zajęcia na życie. Lubię komputery, zaczynam powoli pisać w javie, ale czy jest to dobry kierunek na życie? Podpowiedzcie mi, do jakiego technikum mam się kierować i czy to jest opłacalne zajęcie na życie. Dzięki
Osobiście nie polecam medycyny, zrobiłam magistra i mogę tym dyplomem podetrzeć się w wygódce (jeśli jakąś znajdę).
Jeśli lubisz to i jesteś w tym dobry to tym bardziej IT, to jedyna branża która rozwija się i jest w miarę normalna. Byłam na tym miejscu kiedyś, ale wszyscy hurr medycyna taka dobra durr, no to poszłam do liceum. Błąd, duży błąd. Pomijam że w szkole to i tak Cię niczego nie nauczą, nieważne czy liceum czy technikum, wszystkie szkoły tak samo są do bani tylko pod innymi względami.
TL:DR Kodź w Javie, zbieraj $$$, życie takie dobre.
Myśląc przyszłościowo to programowanie na długo będzie potrzebne i opłacalne, bo wszystko musi się rozwijać, mam na myśli technologie itd.
Jeśli jesteś w tym dobry, ucz się tego :)
Jeśli masz na myśli jave jako pluginy do minecrafta to po 1 malo sie nauczysz bo jestes ograniczony api serwera a po 2 nie bedziesz przyjmowal jakichs tam super zgloszen bo sam z czasem zobaczysz jak wyglada ta praca (dzieci i ich wynagania xD) jeśli masz w coś iśc to php i/lub android. Sam programuje w javie 4 lata, jestem w zawodowce na mechaniku jestem po prostu samoukiem i jak na prawde czasem widze "technikow informatykow" z doswiadczenia to rece i nogi opadaja xD.
Rób to co lubisz, jeśli lubisz programować to programuj. Pytanie się kogoś o to gdzie ma się iść (i o zgrozo jakie wybrać zajęcie NA CAŁE ŻYCIE) jest o tyle bezsensowne że większość ludzi nie zna twoich gustów/upodobań (chodzi o to co lubisz robić).
Jest to wygodne tylko w jednym momencie - gdy ci coś nie pyknie. Wtedy będziesz mógł zrzucić winę na ludzi którzy ci doradzili.
Jeśli lubisz programowanie, to bardzo dobry wybór. Technologia idzie bardzo szybko do przodu i jest praktycznie pewne, że nigdy nie zabraknie zapotrzebowania na ten zawód. Ale nie nastawiaj się na samą javę, dobrze że ją znasz, ale dobrze by było gdybyś biegle umiał również różne C.
Czyli preferujecie bezpośrednio w jave czy w web developera, php? Chciałbym zarabiać dobrze, utrzymać rodzinę z tego co teraz wybiorę. Jestem przyszlosciowym człowiekiem ,myślę o rodzinie i jak to będzie w przyszłości .
No tak to ci nie powiem, to Twój wybór. Php to Personal-Home-Page, raczej nie do zarabiania. Web developer to fajna kwestia, ale najlepiej wybrać C++ i Javę, potem praca w dużej firmie (korporacja - osiągając wyższe stanowisko zarobisz dużo większą kasę niż w małej firmie na tym samym stanowisku ;) ). Ale to tylko moja opinia.
Timo:
Php to Personal-Home-Page, raczej nie do zarabiania.
bo akurat się znasz, niejedna osoba pisze w php pracując :\
poza tym te rozwinięcie jest już przestarzałe i dawno zostało zmienione
eh, śmieszy mnie to, kiedy osoby na utrzymaniu rodziców wypowiadają się co to najlepiej zrobić w życiu i jak pracować ;P
Ja niestety nie jestem na utrzymaniu rodziców i muszę myśleć o przyszłości.
Z tego co wiem to dochodowa jest Java. No chyba że chcesz bawić się w start-upy i inne sprawy, wtedy czasem jeszcze widuję Ruby/RoR.
Ale tak jak mówili przedmówcy (i w sumie ja sama wcześniej) - idź w kierunku który Tobie odpowiada.
Lub idź w politykę i rób nic, zarabiaj hajs xD
Prawda jest taka, że język nie ma większego znaczenia (jeśli mówimy o tych powszechnie używanych), ważniejszy jest projekt nad którym pracujemy :)
Dlatego właśnie warto wybierać coś w czym nam jest wygodnie i przyjemnie pisać, potem możemy sobie skakać do innych języków tak naprawdę bez większych problemów. Szczególnie jeśli poruszany się w tym samym typie. Np. Java, to będą języki obiektowe. Jak piszemy w C to i w assemblerze się pobawimy, ale to już dla hardcorów 😃
@szymhal
najprościej poczytaj ogłoszenia ile można na czym wyciągnąć i kto jest potrzebny ( a nie jednokrotnie kwoty zaczynają się 6 tysi w górę ) a w miarę sensowne i poważne ogłoszenia masz na:
Jeszcze jedno pytanie, jezeli chce sie wybrac na studia, to lepiej isc do liceum i potem na studia czy technikum potem praca i studia. Co wybrac?
Aylin:
Pomijam że w szkole to i tak Cię niczego nie nauczą, nieważne czy liceum czy technikum, wszystkie szkoły tak samo są do bani tylko pod innymi względami.
Maniec:
jak na prawde czasem widze "technikow informatykow" z doswiadczenia to rece i nogi opadaja xD.
Podpisuję się pod tym obiema rękami. Sam mogę "pochwalić się" dyplomem technika informatyka - zastanawiam się, czy to, w jaki sposób byłem uczony przyprawia jeszcze o śmiech, czy już strach. Po tym, jak zobaczyłem, jak wyglądają egzaminy (historie o tym, że wszyscy znają pytania i odpowiedzi na tydzień przed nim, nie są w niczym przesadzone). Faktem jest też, że nie uczęszczałem do jakiejś specjalnie prestiżowej szkoły (to chyba najbardziej udany eufemizm, jaki w życiu wyprodukowałem, serio xD), ale przed np. maturami solidnie przysiadłem samodzielnie i, jeżeli wierzyć statystykom, uzyskałem mocno ponadprzeciętne wyniki. To, czy czegoś się nauczysz zależy w zasadzie tylko od Ciebie - nie traktuj tego jako jakieś umoralniające pier...enie, sam przechodziłem przez to wszystko stosunkowo niedawno i dziś trochę żałuję, że choć miałem to z tyłu głowy, nie robiłem z tym zbyt wiele i nie "obudziłem się" chociaż z rok-dwa lata wcześniej. Ludzie dzielą się na samouków i nieuków.
Jeżeli lubisz komputery i coś tam zaczynasz pisać, to idź w tą stronę. Na brak pracy programiści bynajmniej nie narzekają. Jeżeli wciąż wahasz się jaką szkołę wybrać, powiem neutralnie, że dyplom technika informatyka nie jest szczególnie dużo wart - podłączając drukarki i skręcając kabelki od internetu, nie zarobisz więcej niż np. ludzie pracujący na budowie. Nie ukrywam jednak, że sporo rzeczy takich jak zamiana systemów liczbowych, czy wiedza o sieciach komputerowych, pomaga przy maturze z informatyki, czy na studiach informatycznych.
Co do samego języka programowania, znana grafika:
Zdecyduje sie na technikum, a nastepnie studia. Bezposrednio, technik informatyk programista. Trzeba kupic okulary i wyrobic mocne plecy 😃 PS: jakie okulary polecacie?
Maniec:
jeśli masz w coś iśc to php i/lub android
No jeszcze chwila i eldorado phpowców się skończy. Głównie przez napływ wielu ciekawych jezyków z dobrymi frameworkami dedykowanymi pod weba. Więc nie polecam.
Maniec:
Jeśli masz na myśli jave jako pluginy do minecrafta to po 1 malo sie nauczysz bo jestes ograniczony api serwera
API zawsze można sobie rozszerzyć
. Oczywiście sama gra też nam stawia blokade, ale dla chętnego nic trudnego.
Bycie programistą java
i ograniczanie siebie tylko do API bukkit'a jest dość groteskowe.
luxDev:
Myśląc przyszłościowo to programowanie na długo będzie potrzebne i opłacalne, bo wszystko musi się rozwijać, mam na myśli technologie itd.
Programowanie wymaga od programisty stałego rozwoju, uczenia się nowych technologii. Z mojego punktu widzenia uczenie się nowych rzeczy jest zachęcające do dalszej pracy. Nie wyobrażam sobie hirurga, który codziennie musiałby robić to samo (zdarza się, ale nie przesadnie).
PS żal mi programistów cobola
Tak, programując zarabiasz 15k miesięcznie..
Nie każdy programista zarabia 15 000 zł miesięcznie. Są tacy, którzy pracują za 5 000 (np. małe firmy) ale sa też tacy, którzy pracują za 100 000 zł (np. tworzy własną grę, ona robi się popularna i na konto wpływają tysiące, jak nie miliony, złotych miesięcznie)
A pytanie nadal aktualne, to nie pytanie z problemem technicznym, który nagle się rozwiąże, ale dyskusja, która się tak szybko nie dezaktualizuje i wniesienie coś do niej rok później pozwala innym zauważyć wątek, dyskusja może nawiązać się na nowo :slight_smile:
Odnosząc się bezpośrednio do wątku - podstawą jest pomysł i chęć rozwoju. Szczęście jest tylko i wyłącznie kwestią kalkulacji oraz losowości zdarzeń, jednak większość zależy właśnie od Ciebie.
Żeby się rozwijać, musisz nabyć normalne wartości, a jak wiadomo (klik), oddziaływanie na siebie to podstawa w stawaniu się lepszym. Ty się czegoś nauczy, reszta osób także - wzajemne korzyści gwarantowane. W programowaniu zbytnio solo nie pociągniesz, chcąc nie chcąc, musisz nauczyć się pracy w grupie i dbać o kompetencje miękkie. Od siebie polecam styczność z debatami oksfordzkimi - szlifują charakter, argumentacje i poprawiają język, jak i pomagają zapanować nad stresem. Niezbędnym elementem właśnie jest tutaj interakcja z osobami z drużyny - wszyscy grają do jednej bramki:
W zależności od ligi w której uczestniczysz dochodzi zasada ad vocem
(minutowe przemówienie odnoszące się do mowy rywala), jak i dodatkowe osoby w postaci doradców (zazwyczaj pomiędzy 2. i 3.).
Jak pisałem, musisz nauczyć się że informacja to klucz. Każdy artykuł czy fact-check się przydaje w celu napisania odpowiednio sprawnego i wydajnego kodu. Internet, książki, lokalne konferencje - wszystko co się da i możliwe w jak największych ilościach, ale też bez przesady.
Nie możesz także się zatrzymać tylko na teorii. Inaczej mówiąc, znajdź sobie robotę. Nie musi to być rewelacyjnie płatna, byle by się nauczyć posługiwania rozwiązaniami w praktyce. Potem można rzucać się na głębsze wody.
Może nie przedstawiłem tego szczegółowo i dobitnie jak pewien coach, nie mniej te ogólne wytyczne na pewno pomogą :slight_smile: