Dzisiaj zakupiłem serwer z oferty KVM. Teraz zainstalowałem na nim system Ubuntu 16.04. Jedyne co do tej pory zrobiłem, to przepisanie konfiguracji sieci z panel do pliku interfaces, z uwzględnieniem potrzeby zamiany eth0 na ens18. Dodatkowo dodałem parametr dns-nameservers. Aktualnie plik ten prezentuje się tak:
# The loopback network interface
auto lo
iface lo inet loopback
# The primary network interface
auto eth0
iface eth0 inet static
address xxx.xxx.xxx.xxx
netmask 255.255.255.255
broadcast xxx.xxx.xxx.xxx
post-up route add zzz.zzz.zzz.zzz dev eth0
post-up route add default gw zzz.zzz.zzz.zzz
post-down route del zzz.zzz.zzz.zzz dev eth0
post-down route del default gw zzz.zzz.zzz.zzz
dns-nameservers 8.8.8.8 8.8.4.4
Niestety, ale sieć chodzi tragicznie, co najlepiej ukazuje poniższy film:
https://www.youtube.com/watch?v=1fc3rGQ6J_U
Można odnieść wrażenie, że czas odpowiedzi nameserverów jest jakiś ogromny, ale pingowanie 8.8.8.8 na początku filmu wygląda normalnie. Problem wygląda bardzo losowo, czasami rozpoczęcie akcji do danej domeny zajmuje ułamek sekundy, a czasem muszę poczekać nawet do 20 sekund na widoczne podjęcie akcji. Nie wiem czym może być to spowodowane, nie wiem nawet jak zapytać o to google.