Michusek:
@Gacus1234, wyobraź siebie jako właściciela serwera, który ma 512 slotów i przeanalizuj za co odpowiadasz…
Koszt licencji na 512 slotów na rok, to koszt 300 dolarów (~1150 złotych), do tego dolicz koszt miesięczny utrzymania serwera (przy założeniu, że serwer ma rozbudowaną automatyzację mogę się założyć, że to wydatek 200 - 250 zł). Dolicz do tego odprowadzanie wszelkich podatków (aby do “zysków” zdobytych ze sklepu serwera skarbówka się nie doczepiła). Finansujesz taki serwer od początku jego istnienia do obecnego momentu (5 lat na eqipie o ile się nie mylę) i wiadomo, że są to koszty (na podstawie przyjętych przeze mnie danych wyjdzie około 17 750 złotych). Niby masz sklep, ale nie ma możliwości, aby on samodzielnie utrzymał serwer. Załóżmy, że średni profit z serwera po odliczeniu podatku i prowizji dla operatora płatności wynosi 60 złotych miesięcznie (przez 5 lat zyskałbyś na serwerze 3600 zł).
Już z samego punktu finansowego utrzymanie serwera, to ogromna odpowiedzialność, więc nie rozumiem dlaczego uczepiłeś się tego, że właściciel serwera, na których barkach spoczywa odpowiedzialność za prawidłowe funkcjonowanie serwera od 2013 roku zmniejszył licencję do 256 slotów. Nie możesz krytykować podjętej decyzji bo prawda jest taka, że w obecnych czasach (przynajmniej na TeamSpeaku), to najwięcej pieniędzy za utrzymanie serwera idzie z kieszeni właściciela serwera.
Co ma rozwinięta automatyzacja do wydatku na serwer?, moim zdaniem nic, wręcz przeciwnie, tylko to pomaga, nie wiem skąd wziąłeś kwotę 250zł, skoro teamspeak jest mało "zasobożerny" i nie potrzeba tam bóg wie jakiej maszyny, gotowy prosty przerobiony template też raczej dużo tam nie zużywa, skoro zbiera datki na licencje to nie obliczaj kosztów licencji przez ostatnie 2 lata, nie pamiętam dokładnie jaką licencje posiadał wcześniej serwer, także ciężko mi się jest odnieść, poza tym Jebanany miał swoich "sponsorów" którzy praktycznie na większość łozyli, sam nawet z takim sponsorem gadałem, także nie twierdź że akurat on aż tak wielkie koszta ponosi.
Michusek:
Z perspektywy osoby trzeciej, czytelnika tego wątku mógłbym stwierdzić, że lubiłeś ten serwer (dalej go lubisz), a nawet podobał ci się sposób w jaki administrator podchodził do użytkownika. Starałeś się jak najlepiej, aby brnąć szczebelek po szczebelku na coraz wyższe stanowiska, jednak w pewnym momencie coś musiało się wydarzyć i zostałeś zdegradowany. Nie wiem czy tylko mi się to wydaje, ale bardzo mocno przeżywasz to, że zostałeś wyrzucony z administracji. Zapewne tak mocno, że nie miałeś zamiaru skontaktować się z nikim i wyjaśnić całej sytuacji. Teraz na wskutek rozgoryczenia napisałeś ten post, aby “utrzeć nosa” właścicielowi za to, że zakończył z Tobą współpracę w administracji. Prawda jest taka, że jest jedna osoba, mająca swoją ideologię (czyt. właściciel) oraz grupa jego dobrowolnych wyznawców (czyt. administracja) ze sobą współpracują i pielęgnują to co wspólnie tworzą. W momencie kiedy wyznawca zaczyna patrzeć w inny sposób niż został zamierzony drogi (w ten czy inny sposób) się rozchodzą. Ten moment zapewne wtedy nadszedł.
Po prostu w pewnym momencie zaprzestałem być aż tak aktywny, i mówiłem to właścicielowi że póki co nie chce mi się aż tak rejestrować ludzi, tam były prowadzone jakieś statystyki, nie sądziłem że od tak sobie z tyłka wejdzie na serwer i nagle zdejmie mi rangę bez wcześniejszego powiadomienia, po czym wyjdzie, ja temu człowiekowi w tamtym okresie czasu nic złego nie zrobiłem, wręcz przeciwnie, opłaciłem na rok maszynę, na której utrzymywałem pewne "rzeczy" dla serwera.
Michusek:
Mylisz pojęcie podlizywania («zabiegając o czyjeś względy, pochlebić komuś, kto stoi wyżej w jakiejś hierarchii») z pojęciem kultury osobistej («dobrze wychowany i odznaczający się kulturą osobistą; też: właściwy osobie o takich cechach»). Jako użytkownik bardzo mi się podoba, to że ktoś pyta czy może mi zająć czas, a nie wchodzi na kanał, wtrąca się w wątek rozmowy i zaczyna się “rządzić”. Jak rozmawiasz przez telefon lub jesteś czymś zajęty, to raczej jak wszyscy nie lubisz, jak ktoś jeszcze Tobie zaczyna wiercić dziurę w brzuchu - spowoduje, to raczej zdenerwowanie lub irytację (czyli pogorszenie Twojego nastroju). Równie dobrze mógłbyś nie korzystać ze zwrotów grzecznościowych, aby nie “podlizywać się” sprzedawcy 😉 Swoją drogą chyba nikt Ciebie nie zmusza do prowadzenia rozmowy w jeden, konkretny sposób. Ilekroć miałem okazję przysłuchiwać się rozmowom administratorów z użytkownikami mógłbym stwierdzić, że każda rejestracja jest inna i to czy jest w niej lizanie dupy, czy nie zależy od administratora, który przeprowadza rejestrację.
Mieliśmy narzucony tok rejestracji, którego uczyliśmy się na pierwszym spotkaniu, potem jebanany szedł z takim świeżym administratorem na kanał jakiegoś nowego użytkownika i sprawdzał czy mówi tak, jak został nauczony, tam wszystko było tak jak zostało nam narzucone, nikt chyba nawet nie zmieniał tam sposobu rejestracji, bo bał się że wyleci przy pierwszej lepszej okazji.
Michusek:
Jak miałeś pełne ręce roboty, to nie powinieneś dokładać sobie dodatkowych obowiązków w postaci pełnienia funkcji administratora. Doba ma raptem 86400 sekund - im więcej masz rzeczy na głowie, tym trudniej organizować czasem w taki sposób, aby starczyło go Tobie na wszystko.
Gdyby ktoś chodził ci za tyłkiem po kanałach, prosił cię w kółko o jedną rzecz, mówił ci na spotkaniu administracyjnym że jak to zrobisz to dostaniesz awans, to jak byś postąpił?, chyba byś to zrobił, dla polepszenia "relacji" i zdobyciu nowej rangi.
Michusek:
Nikt nie wie w jaki sposób funkcjonowałeś w administracji, więc nikt nie będzie w stanie stwierdzić czy Twoja ranga została odebrana słusznie.
Funkcjonowałem prawidłowo, według wyznaczonego schematu, nigdy nie miałem z tym problemu, tylko tak jak pisałem w pewnym momencie miałem już dość, chciałem odsapnąć, nic złego nie robiłem, siedziałem sobie tylko zmutowany na kanale afk kiedy wszedł Jebanany i zabrał mi rangę, a przypominam że miał wtedy do mnie kontakt na skype jak i gg, też nic nie napisał, także po prostu stwierdziłem że nie ma sensu dalej zawracać sobie tym głowy, skoro właściciel ma takie podejście do ludzi, którzy sporo mu pomogli i nigdy nic złego mu nie zrobili.
Michusek:
Jest wiele rzeczy, które są prawdą, ale wątpię, aby jakikolwiek internauta czytający twoją falę krytyki powiedział całą prawdę na temat tego co uważa. Prawda boli i ludzie (a przynajmniej zdecydowana większość) stara się dobierać słowa w taki sposób, aby jak najmniej bolała. Widocznie skoro Twój komentarz został usunięty, to naruszał pewne standardy społeczności. Wątpię, aby za najzwyklejszą krytykę Twój komentarz mógł zostać usunięty. Ja tam uważam, że raczej sam dążyłeś do sprowokowania właściciela do wykonania działania jakim było odebranie Tobie prawa do pisania komentarzy i usunięcie komentarzy. Chciałeś, aby coś się działo, abyś później wyszedł na tym jak ofiara.
Niee, nie spekuluj, pisałem w 1 wiadomości że chciałem tylko zwykłej odpowiedzi, skoro właściciel miałby dać się na takie coś sprowokować, to jakim on że by był właścicielem, nieprawdaż ?, no właśnie, ja tylko chciałem uzyskać odpowiedź, to wszystko, nigdzie go tam nie zwyzywałem, mógł mnie sprostować w odpowiedzi i to wszystko, nikt by mu tego za złe nie miał.
Michusek:
A dlaczego już nie pomagasz na Vertezie? Zostałeś wyrzucony?
Nie zostałem, byłem tam jednym z najbardziej aktywnych pomocników, pomagałem przy anty cheacie kodowanym wtedy przez jednego z techników, po prostu po takim potraktowaniu mnie, nie mogłem dalej siedzieć na tym serwerze, uwłaczało by to mojej godności, dlatego nasze drogi się rozeszły.
Michusek:
Czemu nie przeprowadzisz ankiety?
A dlaczego mam przeprowadzać ankietę?, jaką mam pewność że odpowiedzą tam ludzie którzy "łożyli" na to a nie osoby spoza tego community?, no właśnie :)
Michusek:
Uważam, że samemu w pewnym sensie “usuwasz komentarz”, a raczej zatajasz pewne fakty, aby pokazać się z tej lepszej “strony”. W naturze wszystko ma swój powód istnienia.
W którym miejscu coś zataiłem?, mi się wydaje że w żadnym, przedstawiłem to tylko ze swojego punkty widzenia, to wszystko, nikt ci nie każe w to wierzyć, czy też nie, każdy powinien mieć swój rozum, a nie kierować się zdaniami różnych osób.
Michusek:
Ludzie, którzy potrafią podążać tylko w jednym kierunku są bardzo ograniczeni jeśli chodzi o pole manewru w trudnych sytuacjach.
Cofaniem się jeszcze bardziej się ograniczasz, wszystko jest ok, jeżeli coraz bardziej się rozwijasz, a nie stajesz w miejscu, i zaczynasz się cofać.
Michusek:
Forma Twoich wypowiedzi Ciebie zdradza. Dalej bardzo przeżywasz utratę rangi.
Nic nie przeżywam, chociaż nie ukrywam że wtedy mnie to zabolało, do tej pory nie otrzymałem odpowiedzi dlaczego tak postąpiono, właściciel sam stwierdził że tego nie pamięta, czyli nie mogłem mu zrobić nic złego, raczej złe rzeczy się pamięta ;)
Michusek:
Podejrzewam, że mówisz o sobie. Jeśli zostałeś zdegradowany, to musiał istnieć na to jakiś powód. Ja nie chciałbym mieć przez 3 lata imienia i nazwiska osoby, która zrobiła coś na moją niekorzyść.
Napisałem wyżej, nie będę pisał po 3 razy.
Michusek:
A jakiej odpowiedzi się spodziewałeś? Gdyby pojawiła się odpowiedź na komentarz, to doprowadziłoby do kontynuacji, z mojego punktu widzenia, zbędnej rozmowy, która z czasem ewoluowałaby z tzw. “shitstorm”.
Jeżeli kontynuacja by nastąpiła, to tylko w sposób wyjaśniający, nic więcej.
Michusek:
Przecież nikt nie ciągnie Ciebie do wykonania dotacji na serwer - fajnie, że tacy użytkownicy w ogóle coś dostają. Nawet jeśli to jest coś symbolicznego, to w przeciwieństwie do Ciebie wywołuje to uśmiech na twarzach użytkowników.
Inaczej sprawa przedstawia się, kiedy mówisz że nigdy czegoś takiego nie zrobisz bo to uwłacza twojej godności, a później jednak zauważasz w tym sens i zaczynasz zbiórkę, gdzie tytuł to coś takiego " Pomóż nam w zebraniu, bez ciebie ten serwer nie może dalej istnieć", zwykłe działanie na psychikę, na tym ma polegać zwykłe zbieranie datków na licencje?, no bo mi się wydaje że mimo wszystko, gdyby ktoś chciał dać coś od siebie, to by nie potrzebował dodatkowego bodźca jakim jest jakże ten piękny tekst na początku.
Michusek:
A ty skąd takie rzeczy wiesz? XD
Dysponujesz jakimiś sekretnymi wyciągami konta, na których to wyczytałeś?
Strona miała cel, można było śledzić i widzieć jaki jest jej aktualny status, także daruj sobie.
Michusek:
Dane gromadzone przez serwer jak i boty muszą być gdzieś przechowywane. Obecnie przez serwer przewinęło się 177 tysięcy użytkowników. Każdy użytkownik, to przynajmniej jeden rekord w bazie danych. Zasoby serwerów, podobnie jak Twojego czy mojego komputera nie są nieograniczone. Kiedyś się w końcu skończą. Potrzebna jest większa przestrzeń jak i moc obliczeniowa do prawidłowego działania serwera.
To są proste dane, tak jak zwykły plik dziennika, jeżeli zapiszesz w nim milion linijek to nagle musisz wymieniać cały komputer?, wystarczy czyszczenie, sprawdzanie np dostępności danych użytkowników i wykonywanych akcji, potem to można zebrać do kupy i to co stare usunąć.
Michusek:
Powodem nie była degradacja? I nie rozumiem czemu tak się przejmujesz tym co się dzieje na serwerze, skoro Twoje podejście do niej się zmieniło. Mógłbyś to wytłumaczyć? :thinking:
Chyba masz problem z czytaniem ze zrozumieniem, napisałem odpowiedź na odpowiedź jebananego który coś twierdził
Gacus1234:
Przyznawałem się do swojego podejścia?, gdzie pisałem że akurat wtedy tak było co?, to że teraz mam do ciebie i twojego serwera inne podejście i odmienne zdanie, nie znaczy że takie było od początku, nie sądzisz że przez coś to musiało powstać?, chyba sam z siebie tak tego wobec twojego serwera bym nie zmienił, musiały być tego powody, nie?
To jest całość mojej odpowiedzi, jak już coś cytujesz to proszę żebyś to robił w całości a potem się do tego odnosił, w odpowiedzi chodziło mi o to że degradacja nie była słuszna, i dlatego zmieniłem podejście, chciałem to tylko uświadomić właścicielowi, który stwierdził że już od początku musiałem mieć takie podejście, chociaż nigdzie tego nie napisałem i są to zwykłe spekulacje, dlatego chciałem to naprostować.
Michusek:
Póki co zapewne wszystko masz “pod ręką”, jednak w przyszłości może się okazać, że to czego potrzebujesz będzie wymagało wsparcia innych osób. Mam nadzieję, że nie trafisz na osoby, które będą to Tobie wypominać 😉
Tylko dlaczego po uzyskaniu tego wsparcia, cel nie jest realizowany do końca?, chyba na tym polega zbierania na coś, żeby potem z tych funduszy to opłacić, a nie zebrać pieniądze, czekać do końca licencji, kupić mniejszą(tak, tak teraz ja spekuluje, ale skoro wam wolno to mi też), i mieć w dupie całą resztę razem z intencjami osób, które zbierały na dany cel, który nie został zrealizowany, po czym tłumaczyć się w taki sposób na fb, to nie mi brakuje słów, tylko tej osobie która tłumaczy się na swojej własnej grupie, i nie wie co ma napisać, to piszę coś pierwszego/lepszego żeby tylko wybrnąć, i żeby nikt dalej nie miał później pretensji, klasyk :)
Michusek:
Ja jednak uważam, że wolność słowa kończy się w momencie, w którym robisz coś w celu zemsty, czy nienawiści. Czy tak teraz nie jest?
Wolność słowa opisana jest w konstytucji, nie można sobie jej zawłaszczać, ani jej ograniczać, komentarz na fb nie był w czystej formie żadną nienawiścią, czy też zemstą, miał bardziej formę wyśmiewczą.
Michusek:
Każdy serwer rządzi się swoimi prawami. Tak samo jak instytucje czy państwa. W niektórych za kradzież zamkną Ciebie w więzieniu, w jeszcze innym masz totalną samowolkę, a są nawet takie, gdzie ucina się za to rękę. Nie miej pretensji, że zostałeś ukarany przez osobę, która stworzyła daną jednostkę i wyznaczyła w niej właśnie takie zasady. Przecież nie wszyscy muszą do danej grupy należeć.
Ale chyba należą się od takiej osoby jakieś słowa wytłumaczenia, nieprawda ?, twoim zdaniem jeżeli jesteś właścicielem jakiegoś projektu to co, wolno ci do wszystkiego, możesz naginać wszystkie zasady zwykłej przyzwoitości ?, zwykłe chociażby przepraszam i dziękuje by wystarczyło, niestety niektórzy mają wygórowane Ego które nie pozwala im na pewne czyny.
Michusek:
To pytanie można porównać do pytania “Dlaczego jabłko spada w dół?”. Coś na nie oddziałuje. Licencja również nie uległaby zmianie bez powodu.
Pisałem wyżej, jeżeli cel został uzyskany, pieniądze zebrane, to jaki może być powód zmniejszania slotów ?, to jest tylko internetowy serwerek, jak każdy inny, prowadzony przez parę lat w ten sam sposób, więc nie rozumiem w czym był aż taki problem, skoro nie z funduszami? :)
Michusek:
Nie chcesz, nie kupuj. Ja korzystam ze sklepu i cieszę się, że on istnieje.
Czy gdzieś pisałem coś o kupowaniu czegoś z tego sklepu?, po prostu właściciel stwierdził że serwer jest w pełni darmowy, skoro w pełni to po co jest ten sklep, aż tak muszę pisać, czy niektórzy ludzie mają aż taki problem z czytaniem danego tekstu i analizowaniem go ?
Michusek:
Jeśli nie podoba się Tobie ideologia tego serwera, to przecież nikt Ciebie na nim nie trzyma. Nie jesteś skuty łańcuchami.
Nie wiem skąd to wziąłeś, ja na tym serwerze nie przebywałem już od naprawdę długiego czasu, po degradacji byłem dosłownie tam raz, stara ekipa z którą się trzymałem sama się dziwiła dlaczego wyleciałem, ja nie byłem w stanie tego wytłumaczyć bo sam nie wiedziałem dlaczego tak się stało.