Od kiedy?
Od 14:55 22.07.2018 każdy VPS KVM zamówiony lub zreinstalowany otrzyma Ubuntu 16.04 LTS 64bit.
Zmiany
Domyślne konto to teraz root
Byliśmy zalewani w zgłoszeniach czemu logowanie do SSH nie działa ale cały czas działało, po prostu użytkownicy pomijali fakt że powinni używać konta user
a potem przełączać się na root
.
Teraz już nie pominą. Zdecydowana większość klientów chciała zawsze używać konta root
, pomijając user
.
Mam świadomość że jest to mniej bezpieczne rozwiązanie, dlatego standardowo generowane hasło zostało wydłużone z 16 do 24 znaków aby zmniejszyć szanse na przykre zdarzenia.
Brak partycji swap
Sporo użytkowników gimnastykowało się aby uzyskać jak najwięcej miejsca na serwerze gdyż przy dyskach SSD nie zawsze jest tego pod dostatkiem. Teraz nie ma już partycji swap, do dyspozycji klienta jest teraz więcej miejsca na dysku a jeśli będzie potrzebować pamięci wirtualnej swap to zawsze może ją dodać jako plik.
Czas reinstalacji
W instalatorze KVM v1 czas reinstalacji mógł wynieść nawet 30 min.
Trwało to tyle czasu gdyż system stawiany na KVM był budowany od zera. Dosłownie wszystkie paczki ściągały się z repozytoriów i instalowały na wirtualnym dysku. Jedyną zaletą był zawsze świeży system, reszta to wieczne utrapienie dla klientów i obsługi.
Teraz gotowy system jest wstępnie konfigurowany (konfiguracja sieci, instalacja przydatnych pakietów) przy pierwszym starcie za pomocą specjalnie automatycznie wygenerowanych wirtualnych płyt CD, po skończonej konfiguracji serwer restartuje się i jest gotowy do użycia.
Czas od złożenia zamówienia lub kliknięcia reinstalacji do działającego systemu to teraz 2-3min
Więcej o instalatorze v2
Na backendzie panel używa nowego autorskiego instalatora Vmzbuilder v2
który testowałem od jakiegoś czasu ale teraz dopiero podpiąłem go pod panel.
Systemy zainstalowane na VPSach które sam używam w lvlup.pro działały kilka msc bez zarzutu. Stosunkowo niedawno przetestowało to też kilka klientów więc miałem zielone światło aby wprowadzić tą nowość dla klientów. Czekałem tak długo gdyż mam świadomość że gdybym zrobił coś nie tak, klienci mogą mieć spore problemy w przyszłości ze swoim systemem.
Aby mieć dodatkową pewność odnośnie długoterminowej stabilności oparłem go o oryginalne obrazy producentów (cloudimages) tworzonych na potrzeby znanego projektu chmurowego - Openstack
Nowy instalator jest dużo bardziej elastyczny, wspiera już CentOS 6 i 7, nowsze systemy też nie będą problemem gdyż korzysta z cloudimages od dostawców takich jak:
- Debian
- Ubuntu
- CentOS
- Fedora
- Red Hat
- openSUSE